Okej, to może zabrzmieć dziwnie, ale mój 9-miesięczny kocur przechodzi przez sytuację, którą mogę tylko wyjaśnić jako depresję.
Więc miał troje rodzeństwa, ale ich matka zmarła natychmiast po ich urodzeniu . Zaopiekowaliśmy się więc czterema kociętami. Kiedy mieli około dwóch miesięcy, moja przyjaciółka zapytała, czy może adoptować kotka. Dlatego poprosiliśmy ją, aby adoptowała dwie, aby tylko jedna nie czuła się samotna. Więc teraz mieliśmy tylko dwa kocury. Zaledwie dwa miesiące temu jeden z nich zginął w wypadku. Nie wiemy, kto był za to odpowiedzialny, więc teraz mamy tylko jednego kocura, a zaledwie tydzień temu przywiózł do domu kotkę. Próbowaliśmy ją nakarmić, ale ona nie zostanie u nas i to też jest rozsądne, ale od zeszłego tygodnia nasz kocur zostaje dłużej poza domem, także nie je i dalej jęczy i płacze. Myślałem, że wyzdrowieje za dzień lub dwa, ale minął już tydzień. Co powinienem zrobić? Naprawdę mogę skorzystać z twojej rady.