Pchły to szkodniki, ale nie atakują ciebie ani twojego ubrania. To, co mogą zrobić, to ugryźć, a to może być kłopotliwe. Chociaż nie jest to szczególnie bolesne, niektóre osoby będą wykazywać niewielką reakcję zapalną (lekki obrzęk i zaczerwienienie w miejscu ukąszenia), mogą swędzieć i pozostawiać nieestetyczne małe ślady ugryzienia do czasu wygojenia.
Zalecam stosowanie neurotoksyny zatwierdzonej przez weterynarza, zwykle podawanej co miesiąc, poprzez przełamanie plomby na małej fiolce wypełnionej płynem i wciśnięcie płynu na skórę kota między włosami na karku. Gdy dotrze tam do skóry kota, faktycznie rozprzestrzenia się, pokrywając całą powierzchnię skóry kota. Dobrej jakości neurotoksyna zabije pchły na wszystkich etapach ich cyklu życiowego. Drugim najbardziej prawdopodobnym kandydatem na truciznę pcheł byłyby miejsca, w których kot zwykle śpi. Znajdziesz tam spray, którego możesz bezpiecznie użyć na meblach lub tkaninie.
Pchły są twarde (bardzo trudne do zabicia ręcznie) i skaczą. Łatwo je zauważyć, jeśli jest ich dużo.
O wiele bardziej niepokojące są kleszcze, które kot może przenosić z pól i traw na zewnątrz - w tym kleszcze jelenia, o których wiadomo, że przenoszą i zarażają ludzi Choroba z Lyme. Ta sama neurotoksyna, o której mowa powyżej, zabija również kleszcze.
W ciągu całego mojego życia miałem od jednego do czterech kotów. Są dobrymi towarzyszami, a pchły można leczyć regularnie.